Niekiedy w natłoku codziennych spraw i obowiązków zapominamy trochę o sobie. A przecież każda z nas chce się czuć wyjątkowo, zjawiskowo.
Pomóc w tym może nie tylko świetna bielizna, ale wręcz boska bielizna! Nieskazitelna w wykonaniu, z materiałów najwyższej jakości i wzornictwie przyprawiającym o szybsze bicie serca. Dlatego zaprezentujemy wam pierwsze dostępne u nas okazy brytyjskiej marki Fauve na sezon wiosna - lato 2013. Tym razem marka, podobnie jak inne firmy bieliźniarskie inspirowała się motywami orientalnymi, lekkością a zarazem bujnością egzotycznych roślin.
Kolorystyka jest jednocześnie spokojna, delikatna, a zarazem nasycona. Całość tworzy wprost fenomenalny efekt.
Czym jeszcze kusi nas ta ekskluzywna lina? Jak zawsze jakością wykonania, która w połączeniu z przepięknym deseniem sprawia, że każda posiadaczka tej bielizny poczuje się jak milion dolarów. Elegancka, szykowna, subtelnie emanująca seksapilem.
Niezaprzeczalną nowością zapierającą dech w piersiach jest model Chloe! Zaprojektowany w dwóch fasonach i w dwóch wersjach kolorystycznych bez wątpienia zawiera w sobie to co w Fauve jest najlepsze.
![]() |
Chloe, half-cup, mink |
Misterny haft na delikatnej jak mgiełka siateczce występuje w kolorze pięknej, morskiej zieleni (paecock blue) oraz subtelnym lekko kakaowym odcieniu (mink).
Przepiękny, nasycony kolor morskiej zieleni ożywia karnację, a przy tym bez wątpienia poprawia nastrój po tej jakże szarej i długiej zimie. Wersja bardziej stonowana (mink) może bez problemu zastąpić w tym sezonie tak lubiane przez nas biustonosze w kolorze nude czy beżu.
Testując staniczek możemy powiedzieć, że model ten posiada stosunkowo głębokie miseczki, ale po dobrym dopasowaniu rozmiaru leży idealnie. Rozmiarowo zatrzymuje się na
miseczce GG.
Z czystym sercem możemy także polecić drugi fason, również występujący w kolorze morskim i beżowym.
Half -cup posiada pionowe cięcie i podobnie jak w wersji balcony nieskazitelnie wykonane zdobienia. Jednak w przeciwieństwie do wcześniej wspomnianego modelu jest w pełni przeźroczysty. Wspaniale unosi biust nadając mu apetyczny wygląd. Niestety jedynym minusem wersji half-cup jest rozmiarówka, która kończy się już na miseczce F.
Z niecierpliwością czekamy też na nową odsłonę bezkonkurencyjnego Emmanuelle, tym razem w chłodnym kolorze moonlight.
![]() |
Emmanuelle, padded half-cup, moonlight |
![]() |
Kalendarz marzec 2013 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz